Forum BOSTON TERRIER Strona Główna

 gryzienie własnych ŁAP!!!!

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:32, 15 Cze 2012    Temat postu: gryzienie własnych ŁAP!!!!

Dziewczyny, Ami gryzie swoje własne łapki. Masakra jakaś, czasem gryzie się tak że aż piszczy - dziś rano na przykład leżałam na łóżku i słyszałam jak piszczy, ja wchodzę do pokoju a ona leży na kanapie z własną łapą w pysku. Obok leżała kość i gryzak, więc to raczej nie dlatego że nie ma co gryźć.

Masakra, wasze BT też tak robią????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:45, 15 Cze 2012    Temat postu:

O kurcze... Gryzienie własnych łap to choroba psychoczna - autoagresja. Spowodowana najczęściej strachem lub stresem. Idź jaknajszybciej to zoopsychologa i się poradź. Nigdy nie miałam tego problemu ale wiem że to podobne do tego jak pies biega za własnym ogonem.
Nie chce Cię martwić na zaś, ale idź jak naszybciej, postaram znaleźć jakiegoś psychologa dla Ciebie, lepiej chuchać na zimne w takim wypadku.
Paco lubi sobie wylizywać łapki jak się obsika na spacerze to się myje, ale nigdy zęby nie poszły w nie.
Jak pies się gryzie tzn że Go coś swędzi ale nie powinien się gryźć aż do pisku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inferior Silesia Canis dnia Pią 9:54, 15 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:49, 15 Cze 2012    Temat postu:

Bardzo będę Ci wdzięczna:(

Zmartwiłam się.... nawet nie wiem co mogło to wywołać bo ani jej niczym nie stresujemy, staramy się ją wybiegać żeby nie miała nadmiaru energii, pojęcia nie mam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:51, 15 Cze 2012    Temat postu:

Bardzo możliwe że robi to też z nudy bo pisałaś że ostatnio dużo chodzicie i może w domu jej się zaczęło nudzić albo ma jakąś alergie (np na nowy szampon). Może najpierw przejdź się z tym do weterynarza. Od jakiego czasu to robi? W jakiś wyjątkowych sytuacjach?

Przyczyną mogą być też pchły.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inferior Silesia Canis dnia Pią 9:53, 15 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:54, 15 Cze 2012    Temat postu:

Sprawdź też czy nie ma za długich pazurków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:56, 15 Cze 2012    Temat postu:

Na przykład dziś rano, czasem wieczorem. Z nudów chyba nie bo organizujemy jej czas. Ostatnio dawaliśmy jej kurczaka, więc może faktycznie alergiczne.
Pcheł nie ma na pewno, nigdy nie miała, codzień leży mi na kolanach i głaskam ją czasem'pod włos' bo lubi, zauważyłabym

Pazurki też ma krótkie, starte - ostatnio jej nie obcinałam długo bo nie było co, wszystko ściera w czasie spacerów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:01, 15 Cze 2012    Temat postu:

To sprawdźcie reakcje alergiczne u weterynarza, jak nie znajdziesz nikogo u siebie to zapraszam do Wroclawia, mamy swietna osobe od tego.
Niekoniecznie to musi byc jedzenie, to moga byc jakies roztocza czy jakis konkretny typ trawy. Albo weszla lapkami w jakas kaluze i cos sie w niej zalągło i przeszło na łapy. Najpierw idz do weta, jak nic nie stwierdzi daj znac to poszukamy dla Ciebie psiego psychologa.

A czy np przed gryzieniem dlugo byla sama albo zdana sama na siebie?
Jesli rano to pewnie spalas, a o ktorej ona wstaje? Moze jej sie zaczelo nudzic...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inferior Silesia Canis dnia Pią 10:02, 15 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:22, 15 Cze 2012    Temat postu:

A jeszcze jedno - od jak dawna takie zachowanie występuje i czy jest to ta sama łapka czy różne? Czy wygryza od spodu, czy gryzie z góry?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:55, 15 Cze 2012    Temat postu:

Pójdziemy do weta na pewno, zwłaszcza po dzisiejszym poranku

Właśnie bardzo różnie, czasem to któraś przednia, czasem nawet tylne, przednie gryzie chyba z każdej możliwej strony, tylną tak wyżej na sierści - rano własnie dzisiaj tylną.
Kiedyś już ją przyłapałam na tym i widzę że robi to od czasu do czasu tak już ze 2/3 miesiące. Ale ostatnio to jest przesada. I robi to mocniej i częściej;/ bez względu na to czy jest z nami czy jest w pokoju gdzie nas nie ma.

Ogólnie to nie ma nas 8 godzin w domu, równo 8 bo mam bardzo blisko do pracy i ten czas na dojazd oszczędzam. Potem jest już cały czas z nami, bo spacer,albo rower,albo do znajomych z nami jeździ. Rzadko ją zostawiamy, to tylko jak jest mus (koncert,albo zakupy w markecie to wiadomo że nie). Jak wracamy zawsze bardzo (bardzo!) się cieszy i jest szał.
A dziś rano - to po samotnej nocce, nie śpimy a nią bo nie możemy, ja miałam przykrą historię z alergią, boję się że to znów mi wróci a w łóżku spędza się jednak te kilka godzin. Alergolog surowo mi tego zabronił jeśli chcę żeby z nami była. Ale nigdy jej to nie przeszkadzało, nie piszczała, nic....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vainilla dnia Pią 11:56, 15 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:15, 15 Cze 2012    Temat postu:

A ma zaczerwienione te łapki?
Bo często jest to kwestia bakterii, które mogą się rozwijać w wilgotnych i ciepłych środowiskach. Pogoda ostatnio była jaka była i wilgotne łapki po spacerze plus ciepło w domu to wspaniała pożywka na bakterii i grzybków. Pies początkowo przynosi sobie z jednej strony ulgę, ale z drugiej sprawia że miejsce jest cały czas wilgotne i bakterie się namnażają. Świąd staje się bardziej intensywny to i pies mocniej przy miejscy majstruje. Czasami wystarczy specjalny szampon i mycie łapek 2-3 w tygodniu, są też specjalne preparaty, które działają jak lakiery przeciwko obgryzaniu paznokci u dzieci Smile
A czy skóra np na mordce, uszach czy w ogóle w jakichkolwiek miejscach jest zaczerwieniona? I jaką karmę mała teraz je?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:34, 15 Cze 2012    Temat postu:

Własnie w ogóle nie są czerwone, oglądałam je z każdej strony czy może jakieś bąble ma czy cokolwiek, ale nic. To samo w mordce, uszka czyściłam kilka dni temu i nic nie miała, dziś jeszcze spojrzę.

Fakt, o pogodzie i o tych bakteriach w ogóle nie pomyślałam.

Spróbujemy - myć i suszyć łapki po przyjściu z dworu, odstawić kurczaka.
No i wet. A jak nic to chyba psycholog zostanie....
Karma - je Royal Junior od 2 tygodni, wczesniej Pediatric Junior.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:44, 15 Cze 2012    Temat postu:

A pomiędzy paluszkami i opuszkami pod spodu też nie są czerwone? Łapek samych nie musicie myć i suszyć jeśli teraz jest sucho, ewentualnie wycierać po spacerze tylko jeśli było mokro. Jeżeli chcesz wyeliminować kurczaka, to musiałbyś zrezygnować też z Royala, bo on jest głównie kurczakowy i pomyśleć ewentualnie nad karmami z rybą lub jagnięciną. Dodatkowo nie karć jej za to, żeby nie nakręcała się jeszcze bardziej i nie stresowała że z jednej stronie strasznie swędzi i chce sobie ulżyć, a z drugiej będzie się bała ewentualnej reprymendy, lepiej odwrócić uwagę np. zabawką.
Fajnie sprawdza się też ten preparat [link widoczny dla zalogowanych] - to jest to o czym wspominałam wcześniej.
Ale w pierwszej kolejności udaj się do lekarza.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nefre dnia Pią 12:46, 15 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:03, 15 Cze 2012    Temat postu:

jasne:) Dzięki Wam dziewczyny za odpowiedzi, naprawdę dużo mi dałyście:*

Dzisiaj jeszcze ją obejrzę i zobaczę między opuszkami i będę działać. Najpierw się postaram z tymi fizycznymi czynnikami, potem karma i kurczak jak coś. No a wet swoją drogą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AjdaTola
Administrator
Administrator


Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:44, 05 Sie 2012    Temat postu:

I jak tam Amisiowe łapki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:46, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Vainilla i co z łapkami?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:17, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Hej hej, Amisa była najprawdopodobniej przebiałkowana,z tym tez się wiązał problem jej łapek w sensie gryzienia, stawiania do środka czy drobnego już (na szczęście) francuza . Trochę o tym poczytałam, my ją karmiliśmy za często mięsem (białko), przez co miała zły stosunek wapnia do fosforu. Zgodnie z podpowiedzią hodowcy zaczęłam podawać odpowiednie witaminy i powiem Wam że nie dośc że się nie drapie, nie gryzie, to jeszcze dużo lepiej wygląda. Smile


P.S. AjdaTola, dopiero teraz widzę że mi tutaj napisałaś, byłam na wakacjach i tego wątku nie nadrobiłam Embarassed


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vainilla dnia Wto 11:28, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:23, 11 Wrz 2012    Temat postu:

No to dobre wieści.
Fajnie, że udało się znaleźć przyczynę i mała czuje się już lepiej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:27, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Pilnuję się teraz bardzo żeby dobrze jej zbilansować dietę. A to ze wybrzydza, to już jest temat rzeka na inny wątek Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:34, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Vainilla problem niejadka rozwiąże drugi pies, u nas podziałało Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:58, 11 Wrz 2012    Temat postu:

Na pewno sprawdzę Laughing no ale jeszcze trochę muszę poczekać Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BOSTON TERRIER Strona Główna -> Szkolenie bostona Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin