Forum BOSTON TERRIER Strona Główna

 Zakup szczeniaka-jak trafnie wybrać malucha.

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
AjdaTola
Administrator
Administrator


Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:10, 26 Cze 2011    Temat postu: Zakup szczeniaka-jak trafnie wybrać malucha.

1. Czy na pewno chcemy mieć psa?

Jeśli ktoś planuje zakup szczeniaka musi najpierw upewnić się, czy naprawdę chce i jest w stanie mieć psa. Często błędne bywają nieprzemyślane decyzje podjęte pod wpływem impulsu. Kiedy na skutek nalegań dziecka kupuje się szczeniaka, który jest taki słodki. W chwili tej często nie myśli się o tym, że jest to obowiązek na co najmniej kilkanaście lat psiego życia.

Piesek, który nie był naszym marzenie a jedynie kaprysem dziecka skutecznie zatruje nam życie gdy dorośnie a i jemu z nami łatwo nie będzie, bo nie chcieliśmy go tak naprawdę, a naszemu dziecku może się przecież znudzić równie łatwo jak inne zabawki.

Często takie zakupione pod wpływem impulsu psiaki wraz z nastaniem wakacji lądują w schronisku powiększając i tak ogromną rzeszę bezpańskich czworonogów lub co gorsza zostawiane są na pewną śmierć przywiązane do drzewa w lesie - a ich los nadaje nowego wymiaru słowu „przywiązanie”.Dlatego też zakup psa powinien być bardzo dogłębnie przemyślany. Od trafności tej decyzji zależeć będzie zarówno nasza jakość życia jak i dobry los szczeniaka.

2. Czy ktoś z domowników nie jest uczulony na sierść?

Jeśli ktoś z domowników jest alergikiem dobrze byłoby wcześniej zrobić testy pod kątem alergii na sierść psa niż później narażać dziecko na stres, że pieska niestety trzeba oddać no i na niepotrzebny stres również tego małego czworołapa będącego przyczyną zamieszania. Czasem osoby nie uczulone na sierść dorosłego psa mają uczulenie na tzw. szczenięcy puch. Niestety zdaża się, że to uczulenie z biegiem czasu może niestety rozszerzyć się również na sierść dorosłych egzemplarzy. Wyjściem dla osób uczulonych jest zakup innej rasy, czyli chińskiego grzywacza, bo tego pieska często wybierają alergicy.

3. Czy ta rasa jest dla nas a my dla niej?

4. Jakiej płci ma być nasz szczeniak?

Jeśli już zdecydowaliśmy się na konkretną rasę to pozostaje jeszcze wybór płci szczeniaka. I jest to równie ważna sprawa. Na ogół (choć są wyjątki jak od wszystkiego) mniej dominujące i łatwiejsze w ułożeniu są suczki. Są one bardziej przymilne niż psy i bardziej pilnują się właściciela i domu. Psy za to są bardziej niezależne i ich wygląd jest na ogół bardziej imponujący niż suczki z tej samej rasy.

Mankamentem posiadania suczki jest konieczność pilnowania jej podczas cieczki, czyli nie spuszczania ze smyczy w tym czasie na spacerze i nie pozostawiania bez dozoru nawet we własnym ogródku, bo pomysłowość samców jest w tym okresie niemal nieograniczona.

Jeśli jednak nie mamy w planach hodowli a nie czujemy się na siłach pilnować ja dwa razy do roku to odpowiednim wyjściem jest sterylizacja suki tuż przed pierwszą lub najpóźniej przed drugą cieczką. Zmniejsza to zarówno ryzyko ropomacicza jak i raka sutka. Pamiętać jednak należy, że zabieg ten jest nieodwracalny, więc nie można decydować się na niego pochopnie.

Suczka jest również lepszym wyjściem dla kogoś zakochanego w swoich krzewach w ogrodzie, które piesek niewątpliwie poniszczy znacząc co chwila na nich swój teren.

Pieska trzeba pilnować przez cały rok praktycznie, bo zawsze gdzieś w okolicy jakaś suczka może mieć cieczkę i wtedy wołany przez zew krwi może nie reagować niestety na nasze komendy powrotu. Właściciel suki zaś ma pełne prawo bronić jej przed niechcianym pokryciem przez naszego psa i może się to skończyć niemiłą przygodą naszego pupila.. o czym często beztroscy właściciele psów nie pamiętają. Poza tym pies biegnąc za takim tropem może zaślepiony wpaść pod samochód.

Jeśli mamy w domu już jednego psa, zwłaszcza przy dominujących rasach, to dobrym wyjściem jest sprawić sobie szczeniaka płci przeciwnej – pamiętając jednak o tym, że musimy mieć możliwość odseparowania ich na czas cieczki.

Zdecydowanie nie polecam trzymania dwóch samców w jednym domu, a i nad trzymaniem dwóch suk radzę się dobrze zastanowić i dobrać przynajmniej tak, żeby nie były obie osobnikami dominującymi, bo to doprowadzi do walki, tym bardziej, że suki gryzą się bardziej dotkliwie niż psy i na ogół ich wzajemne zranienia są dużo poważniejsze.

5. Jak znaleźć dobrą hodowlę?

Jeśli już zdecydowaliśmy jakiej płci szczeniaka kupujemy to kolejnym etapem jest znalezienie dobrej hodowli (najlepiej domowej), czyli ludzi, którzy są pasjonatami jednej rasy (ewentualnie dwóch-trzech) od dawna. Nie kupować psów z hodowli, gdzie hodowane rasy zmieniają się z zależności od mody. Jednego roku mają tam labrador retrievery lub golden retrievery, później beagle lub też jakąś inną właśnie modną rasę. W kolejnych latach, gdy rynek nasyci się już psami danej rasy i nie ma na nie takiego zbytu nagle hodowla zupełnie zmienia profil na jakąś krańcowo inna ale aktualnie modną i o małej konkurencji na rynku rasę.

W takiej hodowli ciężko oczekiwać jakiegoś ukierunkowania na zdrowe psychicznie i fizycznie, a do tego ładne psy i to już choćby dlatego, że zanim taki hodowca rozezna się w tym jakie linie w danej rasie są czym obciążone i jakich lepiej unikać a jakie warto wprowadzać do hodowli… już ma inna rasę i uczy się od nowa. Zakładając w ogóle, że ma taki zamiar i chce się doskonalić w tym co robi a nie tylko produkować szczeniaki, szybko je rozmnożyć i równie szybko sprzedać – często nawet zupełnie się nie interesując dokąd i kto takiego pieska kupuje.

W chwili obecnej większość szanujących się hodowli ma już swoje strony internetowe i można na nich zobaczyć na ogół nie tylko zdjęcia słodkich szczeniaczków (co do tych z wyłącznie taką zawartością należy stosować daleko idącą ostrożność) ale również zdjęcia ich rodziców i rodowody (często ze zdjęciami przodków), charakterystykę i historię rasy, standard, a także informację o przebadaniu psa pod kątem dysplazji czy chorób oczu. I nie należy sądzić, że skoro szczeniak ma metryczkę to znaczy, iż rodzice byli zdrowi, gdyż akurat w niektórych rasach ma obowiązku żadnych badań, nawet badania chociażby na dysplazję. Naprawdę warto więc zadać sobie trud i poszukać takiej hodowli, która – nawet mimo braku wymogów regulaminowych - bada swoje psy, aby zminimalizować ryzyko przykrych niespodzianek u szczeniaków. Ze zdjęć rodziców i przodków można choćby w przybliżeniu zorientować się w wyglądzie naszego wybranego szczeniaka w przyszłości.

Natomiast na miejscu radzę osobiście zapoznać się z psimi rodzicami, aby przekonać się jaki mają charakter, bo taki właśnie charakter może odziedziczyć nasz wybrany szczeniak. Niestety nie jest na ogół możliwe osobiste poznanie ojca, jeśli hodowca jechał z suką na krycie przez pół Polski czy też do innego kraju. Natomiast duże podejrzenia powinna budzić niechęć hodowcy do pokazania matki szczeniąt. W takim wypadku odradzałabym zakup szczeniaka z tej hodowli.

Dziwią mnie hodowcy, którzy proponują dowóz szczeniaka do domu nabywcy. Po pierwsze nie mamy wtedy możliwości przekonać się, w jakich warunkach przyszedł on na świat i spędził pierwsze tygodnie życia, często nie widzimy też matki malucha ani rodzeństwa, taki hodowca zazwyczaj ma coś do ukrycia… A przecież szczeniak to nie kanapa, którą kupimy z dostawą do domu. Ja osobiście nie sprzedałabym szczeniaka komuś, kto nie znalazł czasu ani chęci, żeby po niego przyjechać, bo taki potencjalny właściciel źle rokuje jako odpowiedzialny opiekun psa.

6. Czy wystawowy - „show” czy kanapowy - „pet”?

Jeśli już wiemy jaką rasę i płeć chcemy mieć oraz wybraliśmy już hodowlę z jakiej pochodzić ma nasze szczenię to należy jeszcze przemyśleć kwestię czy psa tego chcemy w przyszłości wystawiać.

Jeśli na 100% nie mamy zamiaru naszego psa wystawiać w przyszłości można czasem kupić szczeniaka, który ma jakąś drobna wadę wystawową: wadę zgryzu, wadę umaszczenia, długi włos lub po prostu nie jest egzemplarzem, którego hodowca chciałby widzieć na wystawach.

Piesek taki ma również sprawdzone pochodzenie, którego gwarancją jest metryka (bez metryki zakupu nie radzę, gdyż jest to wtedy zakup tzw. wysokiego ryzyka), ale jest na ogół tańszy. Hodowca odnotowuje wtedy w metryce w rubryce uwagi, iż piesek nie jest wystawowy i z takim psem nie mamy prawa pojawić się na wystawie.

Natomiast, jeśli nie wykluczamy wystaw w przyszłości lepiej kupmy psa rokującego wystawowo, żeby nie zamykać przed kariery wystawowej. Na szczeniaka najlepiej się zapisać w wybranej wcześniej hodowli.

Czasem warto nawet poczekać trochę. Tu też obowiązuje złota zasada, że „co nagle to po diable” i „szybko niestety nie idzie w parze z jakością”. Dobre hodowle można poznać właśnie po tym, że nie dostanie się tam na ogół szczeniaka od ręki, a tylko po zapisaniu się na listę i wpłacie zadatku.

Dobrze jest znać standard rasy, którą się kupuje i zwrócić uwagę na to, czy szczeniak mu odpowiada

Dobry hodowca wiedząc, że planujemy wystawy sam będzie się starał pokazać nam, który piesek jego zdaniem najlepiej rokuje w tym względzie. W końcu to o renomę hodowli chodzi i nie byłoby w jego interesie, gdyby jego przydomek na ringach reprezentował przeciętny raczej pies, podczas gdy ten najpiękniejszy z miotu spędzi życie na przysłowiowej kanapie.

7. Charakter szczeniaka?

Gdy szczenięta już są i właśnie przyjechaliśmy wybrać tego naszego należy zwrócić uwagę na charakter szczeniaka. Jeśli jesteśmy konsekwentni to możemy wziąć równie mocnego psychicznie szczeniaka. Jeśli natomiast raczej niekoniecznie umiemy egzekwować swoje prawa lepiej wziąć szczenię jak najbardziej ugodowe.

Do dyspozycji przy wyborze szczeniaka z miotu są odpowiednie testy jednak osobiście radzę spytać hodowcy, bo to on obserwuje szczeniaki od momentu narodzin i jest najlepiej w stanie określić, który z nich jest najbardziej ugodowy a który trudno się podporządkowuje.

8. Jak powinien wyglądać szczeniaczek:

Odbierając szczeniaka należy zwrócić uwagę zarówno na warunki panujące w hodowli jak i kondycję zdrowotną suki - matki szczeniaczków.

Warto sprawdzić w protokole przeglądu miotu - który na życzenie udostępni nam hodowca do wglądu - czy piesek z wybranym przez nas tatuażem nie widnieje tam z opisem jakiejkolwiek wady.

Warto sprawdzić w książeczce zdrowia psa, czy był on odrobaczany i ile razy i jakie ma już szczepienia. W zależności od wieku psa to do nas należeć będzie zarówno dalsze odrobaczanie jak i dbanie o to, by w odpowiednim czasie dostał kolejną szczepionkę. Jednak pierwsze szczepienie i 2-3 krotne odrobaczenie powinien już mieć za sobą.

Trzeba też zwrócić uwagę na to, czy szczeniaki są zadbane i czyste, czy mają miękki brzuszek, bo brzuch nie powinien być twardy i opuchnięty. Nie powinny mieć żadnych wysięków z oczu i uszu, ani problemów skórnych.

Prawidłowo odchowane szczenięta nie powinny bać się człowieka ani wyciągniętej do nich ręki, powinny być skore do zabawy i radosne. Powinny pewnie się poruszać a nawet skakać. Szczenię osowiałe, siedzące w kącie i biorące udziału w zabawie to raczej nie jest zdrowy szczeniak – być może ma problem z poruszaniem się (dysplazja) lub jest chory. Jeśli mamy w planie wystawy należy sprawdzić kątowanie szczeniaka, czyli ustawienie kości kończyn pod odpowiednim katem w stosunku do siebie i do poziomu. Poza dobrym kątowaniem bardzo ważne jest też, aby przód i tył był zbalansowany, czyli aby takie samo było kątowanie odpowiadających sobie partii.

Należy sprawdzić zgryz. Sprawdzić należy kompletne uzębienie w zależności od wieku szczeniaka. Zęby mleczne sieczne (ostre) wyrastają między 1 a 2 miesiącem życia i są to: cęgi, średniaki, okrajki i kły. Po 2 miesiącu życia siekacze rozstępują się na skutek rozszerzania się kości międzyszczękowej i szczęki dolnej. W wieku 2-4 miesięcy zęby mleczne zaczynają już się ścierać. Zmiana cęgów, średniaków i okrajek następuje w 4-5 miesiącu po urodzeniu, natomiast zmiana kłów w 6 miesiącu życia.

U piesków należy sprawdzić jąderka. Często w wieku, kiedy odbieramy szczenię jąderka mogą jeszcze nie być wyczuwalne lub znajdować się dopiero w kanałach. Wtedy trzeba pamiętać i czuwać nad tym i na bieżąco kontrolować czy już zeszły. Zaniedbań bowiem nie da się później naprawić, a jądro, które nie zstąpiło do moszny usuwa się z jamy brzusznej operacyjnie, gdyż pozostawienie go tam jest niebezpieczne dla psa. Niestety brak choćby jednego jądra w mosznie jest wadą dyskwalifikującą z wystaw w każdej rasie, gdyż wnętrostwo jest dziedziczne.

Człowiek nie zawsze ludzki jest

Często ludzie nie zastanawiają się dlaczego czasem można okazyjnie kupić szczeniaki „prawie rasowe” (pozarodowodowe) za podejrzanie niską cenę. Opowieści pseudohodowców sprzedających szczenię po „rodowodowych rodzicach, co to nie chcieli ich wystawami męczyć”, albo „6-te z miotu, więc bez metryki” nadzwyczaj szybko okazują się bajką za kilkaset złotych, a raczej koszmarem, gdy okaże się, że do ceny tej trzeba później doliczyć koszt leczenie szczeniaka (często bez widocznych efektów) i koszt zakupu następnego (gdy tego uratować się nie udało)… tym razem już jako, że „mądry Polak po szkodzie”… z rodowodem i to z dobrej etycznej hodowli. Czyż nie lepiej jednak uczyć się na błędach innych. Nikomu nie życzę uczenia się na własnych… i tylko psów szkoda… bo to nie chińskie podróbki markowych adidasów, tylko żywe i czujące stworzenia, których nie można wyrzucić do kosza, gdy okaże się, że kupiliśmy psie nieszczęście.

Proszę spojrzeć jak naprawdę wyglądają fabryki szczeniąt - puppymills, które sprzedają potem swoje szczeniaki w sklepach, na giełdzie, gdzie się tylko da - często bezpośrednio z samochodu jak kartofle lub nawet dowożą na telefon. I choć to akurat jest wersja angielskojęzyczna to zdjęcia są aż za bardzo wymowne. Koniecznie proszę odwiedzić wyżej wymienioną stronę zanim zgotujecie Państwo podobny los następnym pokoleniom z fabryk szczeniąt - bo „popyt czyni podaż”, więc kupując szczeniaka z takiej fabryki sprawiamy, iż ten okrutny proceder nigdy się nie skończy i stajemy się tak samo winni jak fabrykant szczeniaków.

Powodów dla których należy kupić psa rodowodowego jest zbyt wiele, żeby przytoczyć je w tym krótkim artykule.

Przygotowała
Izyda Bach-Zelewska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AjdaTola
Administrator
Administrator


Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:12, 26 Cze 2011    Temat postu: RASOWY=RODOWODOWY STOP PSEUDOHODOWLĄ

* Pseudohodowcy to ludzie rozmnażający psy/koty wyłącznie dla zysku. Traktują oni szczenięta/kocięta jak zwykły towar. Im więcej uda się go „wyprodukować”, tym lepiej.
* Bywa, że suka jest dopuszczana podczas każdej cieczki, jest wycieńczona, do tego źle odżywiana, trzymana w tragicznych warunkach. Gdy nie nadaje się już do rozrodu, jest uśmiercana lub wyrzucana.
* Często szczenięta/kocięta nie są szczepione, wiele z nich umiera, inne chorują, są za wcześnie zabierane od matki.
* Psy są dobierane beż żadnego przemyślenia, często dochodzi do rozrodu osobników chorych, agresywnych lub do krzyżowania ze sobą rodzeństwa.

* Jeśli uważasz, że zwierzęta z rodowodem są dla snobów, mylisz się. Każdy człowiek rodząc się, otrzymuje metryczkę, więc dlaczego pies czy kot miałby jej nie mieć? Metryczka nie zobowiązuje cię do jeżdżenia z psem/kotem na wystawy, daje natomiast pewność, że zwierzę będzie posiadało cechy psychiczne i fizyczne takie jakie powinno posiadać. Uniknie także schorzeń genetycznych, jak np. dysplazja stawów.
* Jeśli chodzi o wysoką cenę, to jest ona i tak dużo niższa, niż suma, którą będziesz musiał wydać na leczenie zwierzęcia z chorobą genetyczną. Lepiej odkładać przez rok, powiedzmy po 100zł miesięcznie, i kupić psa z prawdziwej hodowli, niż kupić zwierzę od pseudohodowcy, przyczyniając się tym samym do cierpienia innych zwierząt i nakręcając „business” okrutnym ludziom. Istnieje też możliwość zapytania hodowcy, czy nie posiada zwierzęcia niewystawowego (ale z metryczką!), którego cena będzie niższa.

* Nigdy nie kupuj szczeniaka/kociaka na giełdach, rynkach, przed wystawami. Prawdziwy, szanujący siebie i kochający zwierzęta hodowca nigdy nie sprzedaje ich w takich warunkach!
Jeśli zależy Ci na cechach psychofizycznych określonej rasy, kup zwierzę z rodowodem z legalnej zarejestrowanej hodowli. Jeśli nie zależy Ci na żadnych konkretnych cechach, zaadoptuj zwierzę ze schroniska.
* Jeśli już posiadasz nierodowodowe „rasowe” zwierzę, absolutnie nie dopuszczaj do jego rozrodu, a raczej pomyśl o sterylizacji/kastracji. Pamiętaj, że ewentualne potomstwo twojego pupila może trafić w niepowołane ręce. Poza tym skala bezdomności zwierząt w Polsce jest tak wysoka, że niekontrolowana „produkcja” kolejnych jest naprawdę okrucieństwem.


Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilivampire
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:05, 27 Cze 2011    Temat postu:

Odnośnie psów bez rodowodu...
Dzisiaj na allegro znalazłam ogłoszenie. Szczenięta bez rodowodu za 1600 zł.
Co za bezczelnośćSad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AjdaTola
Administrator
Administrator


Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:38, 27 Cze 2011    Temat postu:

Lila kontynuując wątek tych maluchów za 1600 zł – kiedy kupiłam Tolę, lubię sobie zerknąć na ogłoszenia. Od jakiegoś już czasu obserwuję tego ‘’hodofce”. Bostony ma średni co pól roku, czyli wychodzi, że kryje sukę co cieczkę. Mało tego jakiś miesiąc dwa temu miał wystawione 2 dorosłe (psa i sukę) na sprzedaż. Lecz chyba mu się ‘’udało” znowu pokryć, to zostawił. Pomijam przy tym fakt, że można u niego nabyć szczeniaki różnych ras.

Rodzice niby z metryką, ciekawe czy ze strony hodowli ‘’macierzystych ” szło by coś wskórać?

Normalnie brak słów, ręce opadają…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agg
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:00, 08 Wrz 2011    Temat postu:

Cytat:
7. Charakter szczeniaka?

Gdy szczenięta już są i właśnie przyjechaliśmy wybrać tego naszego należy zwrócić uwagę na charakter szczeniaka. Jeśli jesteśmy konsekwentni to możemy wziąć równie mocnego psychicznie szczeniaka. Jeśli natomiast raczej niekoniecznie umiemy egzekwować swoje prawa lepiej wziąć szczenię jak najbardziej ugodowe.

Do dyspozycji przy wyborze szczeniaka z miotu są odpowiednie testy jednak osobiście radzę spytać hodowcy, bo to on obserwuje szczeniaki od momentu narodzin i jest najlepiej w stanie określić, który z nich jest najbardziej ugodowy a który trudno się podporządkowuje.


To się nie sprawdza Laughing Nasz najspokojniejszy się rozbrykał, ale spokojny boston to nie boston Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AjdaTola
Administrator
Administrator


Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:55, 09 Wrz 2011    Temat postu:

Agg zależy jeszcze jak tam Hamerkowe rodzeństwo się zachowuje. Może w tym bostonowym ADHD faktycznie jest najspokojniejszy Smile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaszczurka
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:01, 03 Lis 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] co sadzicie o tym szczeniaku??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:38, 03 Lis 2012    Temat postu:

Ze piekny bo w masci ,red'.ale fotka i urywek informacji nie wystarcza zeby ocenic maluszka.pytalas o rodzicow?metryczke?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaszczurka
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:07, 03 Lis 2012    Temat postu:

pytałam o metryczkę, nic Pani mi nie napisała w odpowiedzi na ten temat, łamana polszczyzna pytała jakie mam warunki w domu na pieska...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:12, 04 Lis 2012    Temat postu:

A chociaż jaka hodowla?
Powinna bez problemu podać Ci imiona rodziców jeśli nie ma nic do ukrycia.

Bo teraz to jak kotek w worku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpyou123
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 04 Wrz 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:34, 05 Lis 2012    Temat postu:

Napisałam z ciekawości. Uwazam,ze cosik tu "śmierdzi" co jakiś czas widzę takie ogłoszenia a jak piszę do nich to podobne odpowiedzi dostaje...czyli język kali jeść kali pić... O to co dostałam w odpowiedzi na pytanie o rodziców i wiek maluchów, rodowód:

"Cześć
Dzięki za zainteresowanie, które masz w kierunku moich szczeniąt, mam dwa
po lewej, jedna kobieta i jeden mężczyzna, kobieta nosi Lily i męskiej
jest nazywany Bruno, są one wszystkie 11 tygodni do 12 tygodni, kochają się
Zagraj z dzieci i innych zwierząt w domu, są one sprawdzane
weterynarza i w bardzo
dobry stan zdrowia, jesteśmy najmu każda do 160euros każdego, pochodzą one z
trzy lata gwarancji zdrowia i wszystkich dokumentów, proszę zanim
zdecydować na Ciebie zachęcając będzie jak ty powiedz mi więcej o
twój własny i środowiska gdzie będzie utrzymać je, bo chcę
Strona główna najlepsze dla nich, proszę odpowiedzieć na następujące pytania:

Ile masz lat?
Czy masz dzieci?
Czy kiedykolwiek posiadał pieścić przed?
można dbać o zwierzęta i szczeniaki?
będzie się dostać zarówno czy tylko jeden?
Gdzie jesteś w centrum?
Proszę, jeśli znasz angielski, odpowiedzi w języku angielskim

Proszę nie być zdenerwowany na pytania tylko że chcę najlepsze
dla nich jestem online, teraz czekam na wasze odpowiedzi.
Dzięki"

aha i do tego kilka zdjęć malucha, połowa się nie otwiera. Smile i żaden z nich nie jest taki jak ten z ogłoszenia (chodzi mi o tego brązowego malucha).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:14, 05 Lis 2012    Temat postu:

karpyou123... Mysle, ze powinnas sobie dac spokoj z ta "hodowla".
A jest to bardzo prawdopodobne ze zdjecie brazowego malucha bylo pokazane tylko zeby zainteresowac potencjalnego "kupca". Szczerze watpie, by te maluszki mialy metryczki. Choc.... moge sie mylic Smile
Brazowy boston byl w Polsce tylko jeden (Bursztynek) a jesli Ci zalezy na takim to chyba tylko w US mozna znalezc hodowle nastawione na brazowe bostonki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:27, 05 Lis 2012    Temat postu:

Inferior Silesia Canis napisał:
karpyou123... Mysle, ze powinnas sobie dac spokoj z ta "hodowla".
A jest to bardzo prawdopodobne ze zdjecie brazowego malucha bylo pokazane tylko zeby zainteresowac potencjalnego "kupca". Szczerze watpie, by te maluszki mialy metryczki. Choc.... moge sie mylic Smile
Brazowy boston byl w Polsce tylko jeden (Bursztynek) a jesli Ci zalezy na takim to chyba tylko w US mozna znalezc hodowle nastawione na brazowe bostonki.


100% racji

A brązowe BT mogą być jeszcze w hodowli Arco Iris, bo wiem że oni mają psy tej maści. Oczywiście porozmawiaj z hodowca, bo ja tej hodowli nie znam, byłam tylko na stronie:)


A taki kaleczony ten język bo pewnie przeszedł przez Google Translator;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpyou123
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył: 04 Wrz 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:28, 05 Lis 2012    Temat postu:

nie nie nie... jak juz to hodowla z Polski i sprawdzona Very Happy, tak tylko napisałam z ciekawości Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:37, 05 Lis 2012    Temat postu:

W Arco Iris sa pregusy, takie bardziej brazowe. Nie maja psiaka brazowego tzn red.
W kazdym razie powodzenia w szukaniu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bonnie
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:35, 06 Lis 2012    Temat postu:

Na takie ogloszenia trzeba bardzo uwazac , bo czytalam o ogloszeniach sprzedazy psow z lamana polszczyzna, jest to sciema , chca wyludzic tylko pieniadze a psow wogole nie ma .W ostatecznosci nie ma psa i pieniedzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BOSTON TERRIER Strona Główna -> Pytania i pogawędki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin