 |
|
|
| Autor |
Wiadomość |
izasw
Nowicjusz
Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Sob 19:41, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
| nefre napisał: | My za to przyczyniliśmy się do nawrócenie alkoholika 
Niedzielny poranek, cisza spokój, wracam z bandą (wówczas jeszcze trójką) ze spaceru. Na ławce budził się właśnie jakiś żulik, widać mocno zmęczony nocą Po czym patrzy na nas i wytrzeszcza oczy, po czym zamyka je mocno, potrząsa głowa, znowu otwiera i wytrzeszcza i znowu potrząsa głową z niedowierzaniem i kwituje to głośnym : "ooo ku**a już nie piję
|
Mojej sąsiadki 3- letnia córeczka, odkad tylko zaczęła mówić, za kazdym razem jak nas spotka podczas spaceru mówi mi że mam ślicznego kotka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
igrazka
Bywalec
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 11:10, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Kiedy Greta przybyła do nas w wieku 8 tygodni sąsiedzi myśleli, że na trawce pasiemy świnkę morską 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
JoannaSikorska
Dyskutant
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 20:31, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
my od kiedy posiadamy BosToNA (2 lat)wciaz słyszymy od przechodniow och jaki sliczny szczeniaczek Boxer:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
joey
Dyskutant
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 14:00, 27 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Po 4 miesiącach z Gretchen mam i ja moją listę:
1. mylenie z francuzem - co ciekawe nawet na BISach młodszych szczeniąt w Gostyninie Greta została prawie zaprezentowana jako buldożek... ale zdążyłam zapobiec kompromitacji konferansjerki 
2. pytanie o cięty ogon i uszy
3. czy będzie większa (i to po informacji, że ma tyle i tyle miesięcy, co powinno sygnalizować, że tak - jeszcze rośnie)
4. czy dużo szczeka
5. czy to niebezpieczna rasa
6. ile takie pieski kosztują (i tu jest wytrzeszcz oczu... no cóż, nie da się ukryć, że za 200zł bostona z obróżką i wyprawką raczej się nie ustrzeli).
Natomiast wiele razy zostałam "zaatakowana" hasłem - to boston! Najmilej wspominam pierwsze dni po kwarantannie, gdy już wyszłyśmy poza osiedle i pani w samochodzie z bostonką na kolanach żywiołowo zareagowała na widok Gretki, zaparkowała i dziewczynki się przywitały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|
