 |
|
|
| Autor |
Wiadomość |
AjdaTola
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Wto 12:07, 16 Paź 2012 Temat postu: Bostolandia FCI - Porażyn |
|
|
Hodowla z której pochodzi moja Tola [link widoczny dla zalogowanych] .
Ludzie przy zakupie ogólnie sympatyczni. Małą przywieźliśmy do domu w wieku 8 tyg. 2 x zaszczepioną i tak samo niby odrobaczoną. Po niespełna tygodniowym pobycie w nowym domu pojawił się problem z glistami. Z którymi walczyliśmy dość długo. Zęby pozbyć się pasożytów musieliśmy ją odrobaczać 10 razy z czego nie które z nich robione były w seriach. Gdy pozbyliśmy się jednego problemu po pewnym czasie pojawiły się kolejne czyli sierść i wątroba (o których pisałam w innym temacie).
Tola po przywiezieniu do domu bardzo lgnęła do ludzi. Przez pierwsze dni zasypiała tylko na kolanach. Zmiana otoczenia nie zrobiła na nie dużego wrażenia. Jest psem odważnym, ufa człowiekowi i za nim pójdzie wszędzie. Nie wiem dlaczego, ale boi się jedynie ciemności, ale nie w pomieszczeniu tylko na zewnątrz. Przebiegający kot czy idący człowiek potrafi ją wystraszyć.
Jeśli chodzi natomiast o same warunki panujące w hodowli. Maluchy trzymane były w oddzielnym pokoju w klatce kenelowej. W wieku 3 tyg. miały dodatkowo położoną matę grzewczą, natomiast później (przy odbierze) kawałek materiału i gazety.
Hodowla nastawiona głównie na wystawy i rozmnażanie. Dodam jeszcze, że pod tym samym adresem mieści się hodowla Porażynianka (szwajcary) o której dość rozbieżne opinie krążą na forach.
Z hodowcami od czasów problemów zdrowotnych Toli nie mam kontaktu. Nie wiem czy bostony nadal mają w swojej "ofercie". We wrześni pojawiły się ogłoszenia na niemieckich portalach o sprzedaży ich dwóch dorosłych suk w tym matki Toli....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AjdaTola dnia Czw 11:29, 18 Paź 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
JASMINA
Dyskutant
Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujście
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 9:04, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
serce mi pęka jak czytam o sprzedaży dorosłych psów .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vainilla
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 10:55, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
omg dopiero to przeczytałam. co za historia, masakra. też mi sie wyć chce jak czytam o sprzedaży dorosłych bo sa przecież przywiązane do właścicieli. Najgorsze jak idą w złe ręce dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 19:48, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Smutno mi sie robi jak czytam takie rzeczy coraz czesciej i nie wiem co powiedziec... Przeciez nie da sie tego zmienic  nie mamy na to wplywu jacy sa ludzie... Niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AjdaTola
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 21:24, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tu jest treść tego ogłoszenia: Höchberg 1.600,- Zwei wunderschöne Boston Terrier
Hündinnen / FCI-Zucht Wegen familiären Veränderungen haben wir uns entschieden, unsere FCI Zucht aufzulösen und verkaufen deswegen unsere zwei wunderschöne Boston Terrier Zucht-Hündinnen. 1] Metka AL-KA-IR ; Mutter des Welt - Champions Salzburg 2012 Basmo Bostolandia; mittlere Gewichtklasse; FCI-Ahnentafel. Geb. 22.5.2008 .Preis 1600 € / METKA ist bereits reserviert2] Lizzy Canin Sauris ; Tochter des Int. Champions, Sieger des Klubschau Europas; FCI-Ahnentafel. geb. 30.1.2009 / Preis 1600 € / Lizzy ist bereits reserviert Beide Hündinnen gebären selbständig ohne den Kaiserschnitt, ziehen ihre wunderschönen Welpen sehr gut auf. Welpen aus unserer Zucht sowie die beiden Hündinnen können Sie auf unserer HP ansehen: [link widoczny dla zalogowanych] in der deutschen Sprache erhalten Sie bei unseren Freunden: 0152 56 188 319
Suczki dalej "wiszą" na stronie hodowli - pewnie nie zaktualizowali jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vainilla
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 5:52, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| AjdaTola napisał: | Tu jest treść tego ogłoszenia: Höchberg 1.600,- Zwei wunderschöne Boston Terrier
Hündinnen / FCI-Zucht Wegen familiären Veränderungen haben wir uns entschieden, unsere FCI Zucht aufzulösen und verkaufen deswegen unsere zwei wunderschöne Boston Terrier Zucht-Hündinnen. 1] Metka AL-KA-IR ; Mutter des Welt - Champions Salzburg 2012 Basmo Bostolandia; mittlere Gewichtklasse; FCI-Ahnentafel. Geb. 22.5.2008 .Preis 1600 € / METKA ist bereits reserviert2] Lizzy Canin Sauris ; Tochter des Int. Champions, Sieger des Klubschau Europas; FCI-Ahnentafel. geb. 30.1.2009 / Preis 1600 € / Lizzy ist bereits reserviert Beide Hündinnen gebären selbständig ohne den Kaiserschnitt, ziehen ihre wunderschönen Welpen sehr gut auf. Welpen aus unserer Zucht sowie die beiden Hündinnen können Sie auf unserer HP ansehen: [link widoczny dla zalogowanych] in der deutschen Sprache erhalten Sie bei unseren Freunden: 0152 56 188 319
Suczki dalej "wiszą" na stronie hodowli - pewnie nie zaktualizowali jeszcze. |
Może się nie sprzedały bo cena niska nie jest. Co prawda z ogłoszenia rozumiem tylko że 2 psy, cenę i że po niemiecku ale to chyba cały sens 
Powiem Wam że jestem w szoku. I dajmy na to że zakładam hodowlę, Amcia rodzi maluszki, oddam je w te niby dobre ręce a ktoś mi potem je sprzeda do Nimiec, do pseudo, gdziekolwiek. Cudze psy mnie tak poruszają a co do dopiero ewentualne własne 'dzieci'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 10:50, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dlatego tresc umowy jest bardzo wazna. Ja mam w umowie ze jezeli psy beda trzymane w nie humanitarnych warunkach (nie pamietam jak to ujelam dokladnie) to moge je odebrac. Ja staralam sie tak wybrac ludzi zeby nie bylo takich akcji i poki co jestem zadowolona w 95% 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CaninSouris
Bywalec
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:46, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| vainilla napisał: | | AjdaTola napisał: | Tu jest treść tego ogłoszenia: Höchberg 1.600,- Zwei wunderschöne Boston Terrier
Hündinnen / FCI-Zucht Wegen familiären Veränderungen haben wir uns entschieden, unsere FCI Zucht aufzulösen und verkaufen deswegen unsere zwei wunderschöne Boston Terrier Zucht-Hündinnen. 1] Metka AL-KA-IR ; Mutter des Welt - Champions Salzburg 2012 Basmo Bostolandia; mittlere Gewichtklasse; FCI-Ahnentafel. Geb. 22.5.2008 .Preis 1600 € / METKA ist bereits reserviert2] Lizzy Canin Sauris ; Tochter des Int. Champions, Sieger des Klubschau Europas; FCI-Ahnentafel. geb. 30.1.2009 / Preis 1600 € / Lizzy ist bereits reserviert Beide Hündinnen gebären selbständig ohne den Kaiserschnitt, ziehen ihre wunderschönen Welpen sehr gut auf. Welpen aus unserer Zucht sowie die beiden Hündinnen können Sie auf unserer HP ansehen: [link widoczny dla zalogowanych] in der deutschen Sprache erhalten Sie bei unseren Freunden: 0152 56 188 319
Suczki dalej "wiszą" na stronie hodowli - pewnie nie zaktualizowali jeszcze. |
Może się nie sprzedały bo cena niska nie jest. Co prawda z ogłoszenia rozumiem tylko że 2 psy, cenę i że po niemiecku ale to chyba cały sens
Powiem Wam że jestem w szoku. I dajmy na to że zakładam hodowlę, Amcia rodzi maluszki, oddam je w te niby dobre ręce a ktoś mi potem je sprzeda do Nimiec, do pseudo, gdziekolwiek. Cudze psy mnie tak poruszają a co do dopiero ewentualne własne 'dzieci' |
LIZZY Canin Souris - to suczka zmojej hodowli, uwierzcie mi, że serce mi pękło jak zobaczyłąm to ogłoszenie, a gdy już powielokrotnych próbach skontaktowania się z właścielką odebrałą nie wiedziałąm co powiedzieć. Wielokrotnych próbach skontaktowania się bo Pani M. KAsperczak nie odbierała wkoncu zadzwoniłam z innego numeru na ich domowy. Gdy spytałąm się czy mogłąby mi to wytłumaczyć odpowiedziała " ale tu nie ma czego wyjaśniać" - no to ręce mi opadły.... Na każde pytanie uszykowana wymijająca bez sensu odpowiedz.
Wytłumaczeniem pani K. było to, że w trosce o zdrowie teścia(który jest chory) i w trosce o swoje bostonki musiałą je sprzedać bo nie wyobraża sobie tego, że mogłyby być zamknięte w klatce a zdrowie teścia tego wymaga. Dlatego "musiała szybko roziwiązać dość trudna już dla niej sytuacje" i wystawiła dwie dorosłe suki na sprzedaż( przez przydadek na niemieckiej stronie?).
Obie sunie są już sprzedane dodam, że obie miały już mioty w hodowli porażynianka i w ogłoszeniu chyba było też wspomiane, że rodzą naturalnie - Czy to jest informacja która jest potrzebna aby znaleść odpowiedzialnych nowych włąścicieli? Chyba niee
NA pyatnie czemu nie zadzwonila do mnie przecież przechowałąbym sunie albo jakoś pomogłą, stwierdziłą ze to wsyztko działo sie jakoś tak szybko i teściu zachorował... a na kolejne pytanie czemu nie oddała ich w dobre ręce za darmo a nie zarabiając an nich aż 2 krotnie odpowiedziałą, że bała się że ktoś je wykorzytsa do rozrodu....... Uwierzcie mi, że ręce po chwili rozmowy mi opadły.
Powody do sprzedaży wg mnie są zupełnie inne, ale to musze zostawić dla siebie, aby nie stawiać "hodowli" w niezręcznej sytuacji...
KAażdy widzi jak jest i rozwiązanie z takiej sytuacji mogłobybyc zupełnie inne bardziej ludzkie
W hodowli została jeszcze jedna bostonka( - powód córka się przyzwyczaiła) i ok 20 innych psów.
Sunia Lizzy byłą sprzedawana z mojej domowej hodowli 3,5 roku temu dla hodowli która miała świetne plany hodowlane co zresztą pokazałą po Szwajcarach i Entlebucherach wydawało się by że odpowiedzialni hodowcy którzy będą się pokazywać z sunią na ringu i będą inwestować w rozwój boston terrierow. Podpisałam też umowe( którą teraz sobie moge....) i kontakt był fajny. Zawsze wybieram odpowiedizalnych właścicieli czasem też tzrzeba konuś odmówić, ale pewnych rzeczy nie da się przewidzieć i uniknąć..... Teraz już nie sprzedaje do ludzi ktorzy maja wiecej niz 3-4 psy, ale i ten wskaznik nie jest obiektywny....
Przykra sytauacja a najbardziej zal suniek ktore nawet nie wiadomo gdzie zostaly sprzedane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vainilla
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 6:05, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| CaninSouris napisał: | | vainilla napisał: | | AjdaTola napisał: | Tu jest treść tego ogłoszenia: Höchberg 1.600,- Zwei wunderschöne Boston Terrier
Hündinnen / FCI-Zucht Wegen familiären Veränderungen haben wir uns entschieden, unsere FCI Zucht aufzulösen und verkaufen deswegen unsere zwei wunderschöne Boston Terrier Zucht-Hündinnen. 1] Metka AL-KA-IR ; Mutter des Welt - Champions Salzburg 2012 Basmo Bostolandia; mittlere Gewichtklasse; FCI-Ahnentafel. Geb. 22.5.2008 .Preis 1600 € / METKA ist bereits reserviert2] Lizzy Canin Sauris ; Tochter des Int. Champions, Sieger des Klubschau Europas; FCI-Ahnentafel. geb. 30.1.2009 / Preis 1600 € / Lizzy ist bereits reserviert Beide Hündinnen gebären selbständig ohne den Kaiserschnitt, ziehen ihre wunderschönen Welpen sehr gut auf. Welpen aus unserer Zucht sowie die beiden Hündinnen können Sie auf unserer HP ansehen: [link widoczny dla zalogowanych] in der deutschen Sprache erhalten Sie bei unseren Freunden: 0152 56 188 319
Suczki dalej "wiszą" na stronie hodowli - pewnie nie zaktualizowali jeszcze. |
Może się nie sprzedały bo cena niska nie jest. Co prawda z ogłoszenia rozumiem tylko że 2 psy, cenę i że po niemiecku ale to chyba cały sens
Powiem Wam że jestem w szoku. I dajmy na to że zakładam hodowlę, Amcia rodzi maluszki, oddam je w te niby dobre ręce a ktoś mi potem je sprzeda do Nimiec, do pseudo, gdziekolwiek. Cudze psy mnie tak poruszają a co do dopiero ewentualne własne 'dzieci' |
LIZZY Canin Souris - to suczka zmojej hodowli, uwierzcie mi, że serce mi pękło jak zobaczyłąm to ogłoszenie, a gdy już powielokrotnych próbach skontaktowania się z właścielką odebrałą nie wiedziałąm co powiedzieć. Wielokrotnych próbach skontaktowania się bo Pani M. KAsperczak nie odbierała wkoncu zadzwoniłam z innego numeru na ich domowy. Gdy spytałąm się czy mogłąby mi to wytłumaczyć odpowiedziała " ale tu nie ma czego wyjaśniać" - no to ręce mi opadły.... Na każde pytanie uszykowana wymijająca bez sensu odpowiedz.
Wytłumaczeniem pani K. było to, że w trosce o zdrowie teścia(który jest chory) i w trosce o swoje bostonki musiałą je sprzedać bo nie wyobraża sobie tego, że mogłyby być zamknięte w klatce a zdrowie teścia tego wymaga. Dlatego "musiała szybko roziwiązać dość trudna już dla niej sytuacje" i wystawiła dwie dorosłe suki na sprzedaż( przez przydadek na niemieckiej stronie?).
Obie sunie są już sprzedane dodam, że obie miały już mioty w hodowli porażynianka i w ogłoszeniu chyba było też wspomiane, że rodzą naturalnie - Czy to jest informacja która jest potrzebna aby znaleść odpowiedzialnych nowych włąścicieli? Chyba niee
NA pyatnie czemu nie zadzwonila do mnie przecież przechowałąbym sunie albo jakoś pomogłą, stwierdziłą ze to wsyztko działo sie jakoś tak szybko i teściu zachorował... a na kolejne pytanie czemu nie oddała ich w dobre ręce za darmo a nie zarabiając an nich aż 2 krotnie odpowiedziałą, że bała się że ktoś je wykorzytsa do rozrodu....... Uwierzcie mi, że ręce po chwili rozmowy mi opadły.
Powody do sprzedaży wg mnie są zupełnie inne, ale to musze zostawić dla siebie, aby nie stawiać "hodowli" w niezręcznej sytuacji...
KAażdy widzi jak jest i rozwiązanie z takiej sytuacji mogłobybyc zupełnie inne bardziej ludzkie
W hodowli została jeszcze jedna bostonka( - powód córka się przyzwyczaiła) i ok 20 innych psów.
Sunia Lizzy byłą sprzedawana z mojej domowej hodowli 3,5 roku temu dla hodowli która miała świetne plany hodowlane co zresztą pokazałą po Szwajcarach i Entlebucherach wydawało się by że odpowiedzialni hodowcy którzy będą się pokazywać z sunią na ringu i będą inwestować w rozwój boston terrierow. Podpisałam też umowe( którą teraz sobie moge....) i kontakt był fajny. Zawsze wybieram odpowiedizalnych właścicieli czasem też tzrzeba konuś odmówić, ale pewnych rzeczy nie da się przewidzieć i uniknąć..... Teraz już nie sprzedaje do ludzi ktorzy maja wiecej niz 3-4 psy, ale i ten wskaznik nie jest obiektywny....
Przykra sytuacja a najbardziej zal suniek ktore nawet nie wiadomo gdzie zostaly sprzedane |
Czyli wytłumaczenie żadne. Najbardziej zszokowało mnie to że podane było że rodzą naturalnie - gdyby zależało im na dobrych domkach to mogli je chociaż wysterylizować, byłoby jasne że nie pójdą do pseudo.
Jasne że w takiej sytuacji ciężko winić hodowcę, że sprzedał szczeniaczka osobie niewłaściwej , bo nigdy nie wiesz komu brzydko mówiąc odbije palma i w którym momencie, nawet jeśli zrobisz super wywiad. Psiaki idą najczęściej mimo wszystko do kogoś kogo nie znasz, ktoś pisze, dzwoni i pokazuje się z jak najlepszej strony i jak widać z nimi też tak pewnie było.
A są też przypadki że kogoś znasz a potem dopiero okazuje się jak mało.
Może Lizzy się jeszcze pojawi gdzieś jak nowy właściciel się nią pochwali, będziemy śledzić net.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nefre
Stary Wyga
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 7:30, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dodam tylko, że przy sprzedaży Lizzy do tej hodowli była podpisana stosowna umowa, w której zastrzeżono, że mała nie może zostać odsprzedana bez wiedzy hodowcy, co w tym miejscu przez właścicieli zostało zlekceważone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vainilla
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 8:14, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| nefre napisał: | | Dodam tylko, że przy sprzedaży Lizzy do tej hodowli była podpisana stosowna umowa, w której zastrzeżono, że mała nie może zostać odsprzedana bez wiedzy hodowcy, co w tym miejscu przez właścicieli zostało zlekceważone. |
I co teraz można im zrobić? W zasadzie to umowa umową a oni czują się bezkarni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CaninSouris
Bywalec
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 18:56, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| vainilla napisał: | | nefre napisał: | | Dodam tylko, że przy sprzedaży Lizzy do tej hodowli była podpisana stosowna umowa, w której zastrzeżono, że mała nie może zostać odsprzedana bez wiedzy hodowcy, co w tym miejscu przez właścicieli zostało zlekceważone. |
I co teraz można im zrobić? W zasadzie to umowa umową a oni czują się bezkarni |
Oczywiście możnaby było coś zrobić, ale tylko przez sąd ...
A co idzie za sądem też wiadomo nerwy i koszta...
Pani Kasperczak zapomiała, że podpisywałą ze mną umowe i tylko tak się wytłumaczyła z umowy.
Tylko to wszytsko się kupy nie trzyma jak można mówić " o dobrze" psów i zastosować takie rozwiązanie;/ ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CaninSouris
Bywalec
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:00, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Zapomniałąm dodać, że chciałąm kontakt do nowych włąscieieli bo czuje sie zoobowiązana do tego, żeby utrzymywać dalszy kontak, usłyszałąm " Oni sobie tego nie życzą" albo " mogą sobie tego nie życzyć" nie pamiętam dokładnie.. Nie wiem co złego jest w tym, żeby utrzymywać kontak z hodowcą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vainilla
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:54, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| CaninSouris napisał: | | Zapomniałąm dodać, że chciałąm kontakt do nowych włąscieieli bo czuje sie zoobowiązana do tego, żeby utrzymywać dalszy kontak, usłyszałąm " Oni sobie tego nie życzą" albo " mogą sobie tego nie życzyć" nie pamiętam dokładnie.. Nie wiem co złego jest w tym, żeby utrzymywać kontak z hodowcą |
No w zasadzie to już kompletnie niezrozumiałe bo kontakt z hodowcą wiele ułatwia i widzę to choćby na swoim przykładzie
Będziemy monitorować temat, pewnie pokażą się kiedyś w sieci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AjdaTola
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 21:02, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
| vainilla napisał: | | Będziemy monitorować temat, pewnie pokażą się kiedyś w sieci |
Oby, bo jak na razie suczki rozpłynęły się jak kamfora .
Jak dla mnie za dużo jest w tym wszystkim niejasności i niedomówień, o ile nie ma się nić do ukrycia....
Parę motów wyszło z tej hodowli od 2010 roku. Tola jest z pierwszego a tak naprawdę prócz Basmy i dwóch sióstr z Tolowego miotu nic nie słychać o pozostałych.
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że hodowla tak jak wspominała CaninSouris zapowiadała się całkiem fajnie. Ludzie wydawali się być normalni, ze swoimi planami, psy (bostony) ogólnie zadbane itp.
Na swojej stronie piszą tak Najważniejsze jest dla mnie dobro, szczęście i zdrowie moich psiaków. Rozumiem, że nie wszystkie moje psy mają szanse zdobywać najwyższe tytuły i uznanie w oczach każdego sędziego.
Zwierze nie jest rzeczą i odstępstwa od uznanego wzorca nie czynią go ani gorszym, ani mniej kochanym.
Pozostawiam bez komentarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AjdaTola
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:28, 10 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś są 3 urodziny miotu A - wszystkiego najlepszego jubilatom!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sweet Monster AniaM&M
Dyskutant
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podstolice pod Krakowem
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 9:42, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki i nawzajem:)!
Ale ten czas szybko leci!
Mam wrażenie, że nam bostona od zawsze a nie 3 lat:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AjdaTola
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:57, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lata uciekają a mi się wydaje, że Tola ma cały czas około roku . Człowiek tak niedawno jej szukał, jechał zobaczyć hodowlę, kupował wyprawkę a z drugiej strony już tyle przeszła.
Ps. Ostatnio przeglądałam Tolowy album - mam archiwalne fotki na, których jest Rita, jakbyś chciała, to mogę podesłać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
igrazka
Bywalec
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 19:35, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
| AjdaTola napisał: | | vainilla napisał: | | Będziemy monitorować temat, pewnie pokażą się kiedyś w sieci |
Oby, bo jak na razie suczki rozpłynęły się jak kamfora .
Jak dla mnie za dużo jest w tym wszystkim niejasności i niedomówień, o ile nie ma się nić do ukrycia....
Parę motów wyszło z tej hodowli od 2010 roku. Tola jest z pierwszego a tak naprawdę prócz Basmy i dwóch sióstr z Tolowego miotu nic nie słychać o pozostałych.
Najgorsze jest w tym wszystkim to, że hodowla tak jak wspominała CaninSouris zapowiadała się całkiem fajnie. Ludzie wydawali się być normalni, ze swoimi planami, psy (bostony) ogólnie zadbane itp.
Na swojej stronie piszą tak Najważniejsze jest dla mnie dobro, szczęście i zdrowie moich psiaków. Rozumiem, że nie wszystkie moje psy mają szanse zdobywać najwyższe tytuły i uznanie w oczach każdego sędziego.
Zwierze nie jest rzeczą i odstępstwa od uznanego wzorca nie czynią go ani gorszym, ani mniej kochanym.
Pozostawiam bez komentarza. |
Witajcie!
Właśnie przymierzam się do BT i na razie czytam forum. Zasmucił mnie ten wątek o odsprzedawaniu dorosłych suk. To takie przedmiotowe traktowanie zwierzaków. Ja już zapowiedziałam, że chcę "kanapowca". Nie bawią mnie wystawy i rozmnażanie, poza tym wystarczą mi moje koty osierocone jakiś czas temu przez nasze dwa psy (oba odeszły 4 lata temu w odstępie ok. pół roku). Bardziej chciałabym mieć towarzysza do spacerów i jakichś fajnych przedsięwzięć, jak np. agility.
Szperając w sieci natrafiłam na wspomnianą wcześniej Lizzy. Wygląda na to, że trafiła do niemieckiej (pseudo?) hodowli, w której znajdują się buldożki francuskie, australijskie owczarki miniaturowe, bostończyki oraz yorki. Pojawił się też już miot Lizzy. Może warto się skontaktować?
www(kropka)kleinhunde-von-lichtenstein.npage.de/lizzy(kropka)html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez igrazka dnia Sob 19:37, 04 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CaninSouris
Bywalec
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:37, 09 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Cieszę Sie, że lizzy została zlokalizowana. Już myślałam że przepadły o niej jakiekolwiek wieści:(. Na jakiej podstawie twierdzisz że ta niemiecka hodowla jest psedudo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|
