Badanie kału.

AjdaTola

Badacie swoim psom kał przed podaniem odrobaczenia? Czy od razu podajecie profilaktycznie "środek na nieprzyjaciela"?

My staramy się nie ładować w Tolosławę niepotrzebnej chemii. Co jakiś czas bierzemy kupę do badania, żeby sprawdzić czy nie ma w niej jakiś żyjątek. Przez 2 lata oprócz tej akcji z glistami za małego, był spokój. Ostatnio przytrafił nam się tasiemiec Hrm

.

vainilla

Omg. Tasiemiec! Myślałam że to jest ciężko złapać a tu o.

Ja na razie jeszcze odrobaczam co miesiąc bo mam maleństwo, ale potem planuję właśnie badać co jakiś czas żeby oszczędzić małej chemii i nieprzyjemności bo po odrobaczaniu długo nic nie je.

AjdaTola

Z jednej strony ciężko i nie ciężko, bo mogą przenosić go pchły lub np. pies może zjeść larwy z trawą itp.

A żeby w tym wszystkim było śmieszniej, była to odmiana ludzka - bardzo rzadko występująca u psów.

Żeby nie było dodam jeszcze, że my i koty mieszkające z nami nie mamy żadnych żyjątek w sobie (też się badaliśmy). Więc Tola musiała przynieść. W kale były larwy, członów u niej nie widziałam. Bleee

zabcia1988

wow czytam i oczom nie wierze ale przez to ze tak profilaktycznie ja badacie udalo wam sie zapobiec wielu nie przyjemnych sytuacji .... Dobrze wiedziec ze mozna wykonywac takie badania co jakis czas . Mozecie napisac gdzie je wykonujecie ( po prostu u weterynarza ) ? czy u jakiegos specjalisty i koszt jaki jest ? Też bede dbalo o to tak jak wy. Oczywiscie jak juz moj bobas urosnie Smile

nefre

Badanie takie wykonuje większość gabinetów weterynaryjnych. Wystarczy dostarczyć próbkę kału w specjalnym pojemniczku (albo takim ludzkim albo poprosić od weta o "psi" pojemnik)
Jeśli chodzi o koszta- to zależy od samej lecznicy ale średnio ok 25-30 zł.

zabcia1988

dzieki

AjdaTola

My co jakiś czas badamy i jak kupa jest czysta to nie podajemy żadnych środków odrobaczających - nawet tych zalecanych co 3 lub 6 miesięcy. Jeśli nic nie ma, to nie ma sensu pakować dodatkowe mikstury w psa.

U nas badanie takie kosztuje 20 zł, lecz tak jak pisała Nefre, zależy gdzie i w jakim mieście.

Badanie takie można wykonywać kiedy chcesz i zazwyczaj tego samego dnia masz wynik.

agg

również badamy kupki. Hammko niestety kiepsko toleruje preparaty odrobaczające. Nie wiem tylko, czy robimy to w dobry sposób. Gabinety zawsze proszą o jedną próbkę, nie wiem czy psia kupka nie powinna być badana na podstawie próbek z kilku dni. Pasożyty mogą być przecież w różnej fazie rozwoju, nie zawsze muszą być wydalane i świecić pod mikroskopem.
Zastanawiam się nad takim preparatem
[link widoczny dla zalogowanych]